Dzień dobry. :)
Oriflame startuje z nową linią Colourbox i pierwszym jej wprowadzonym produktem są:
Szminki Colourbox
Zapowiada się, że będzie to marka, której charakterystycznymi cechami będzie przystępna cena i ogrom kolorów do wyboru. :) Już samych szminek jest 20 odcieni!
A teraz kilka zdjęć:
Odcienie bardziej neutralne/beże:
Od lewej: Pearly Coral, Shimmering Pink, Pearly Peach, Soft Cinnamon, Shimmering Caramel
Czerwienie/korale:
Od lewej: Bright Red, Shimmering Coral, Bright Orange, Shimmering Red
I moje ulubione:
Od lewej: Bright Pink, Pearly Rose, Shimmering Cherry, Pearly Fuchsia
Jak może się domyślacie każda szminka, która w nazwie ma Shimmering ma w sobie połyskujące drobinki. :)
Jeśli chodzi o samą jakość szminki, to:
- jest wygodna w rozprowadzaniu - miękka i gładko "prowadzi się" po ustach
- ani nie nawilża, ani nie wysusza - w sensie sama jest "mokra", natomiast nie czułam, żeby miało to wpływ na same moje usta (jak to jest przy The ONE)
- na mnie działa "zjadliwie" - ale za tak przystępną cenę raczej nikt nie spodziewa się całodziennej trwałości? ;)
- gama kolorów jest naprawdę bogata i każdy znajdzie coś dla siebie :)
- za bardzo duży plus uważam, że mamy tutaj do czynienia z dwoma rodzajami pomadek - zarówno bardziej matowe jak i z błyszczącymi drobinkami!
Także można się spokojnie pobawić doborem kolorów, a myślę, że w Colourbox o taką zabawę będzie właśnie chodzić! :)
Kolorowego dnia! :)
Ja nie lubiłam tych pomadek z serii przed tą i myślę, że te mogą mieć to samo - słabą trwałość...
OdpowiedzUsuńDla mnie to typowe "zjadki" - łatwe w aplikacji i łatwe w zjadaniu. ;) Ale z drugiej strony czego się spodziewać za te kilka złotych? :)
UsuńTo prawda :)
UsuńMarysiu, a może tak opis Twoich ulubionych codziennych kosmetyków Ori? Żel pod prysznic, krem do rąk, balsam do ciała itd? :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł, Anju. :)
UsuńAktualnie z nowościami trochę krucho (przekonacie się jutro ;) ), więc na pewno znajdę czas na taki wpis. :D
No to super i czekam :)
UsuńDawno nic już nie zamawiałam, w 5 chcę ten złoty kremik, tusz Wonder i nie wiem co jeszcze i akurat trafi mi się oferta dla śpiochów :) Ale K5 jak na jubileuszowy to szału nie ma... Czekam na 6 i mam nadzieję nową odsłonę Love Nature! Widziałaś już? Na blogu e-fenomeno były zdjęcia reklamowe :)
Widziałam. Jeśli jakość będą mieć taką jak wygląd, to ekstra odświeżenie serii się szykuje! :)
UsuńTo prawda, zużywam zapasy i czekam na nowe ;)
Usuń