poniedziałek, 24 października 2016

40-lecie Giordani Gold - tusz do rzęs


Bry wieczór. :)

Dzisiaj drugi z trzech postów Giordanowo-Goldowych, która to linia jest motywem przewodnim Katalogu, ze względu na swoje 40-lecie. :)

Dzisiaj na tapecie...

Tusz do rzęs GG Iconic All-in-One


tusz do rzęs Giordani Gold Iconic All-in-One, Oriflame, opakowanie


Czego możemy oczekiwać?

Wielofunkcyjny tusz do rzęs. Wydłuża, pogrubia, podkręca i rozdziela, zapewniając efekt subtelnego, eleganckiego makijażu, który pozostaje na rzęsach przez cały dzień. Luksusowa, jedwabista formuła ze wzbogacona prowitaminami mieszanką wygładzającą sprawia, że rzęsy wyglądają na zdrowe i błyszczące. Unikalna szczoteczka pokrywa nawet najmniejsze rzęsy.

Zacznę od końca - szczoteczka wygląda tak:

tusz do rzęs Giordani Gold Iconic All-in-One, Oriflame, opakowanie, szczoteczka

Czyli ma naokoło dużo "włosków" różnej długości i jest dość gęstą szczoteczką. Tuszowało mi się nią dość bezproblemowo. Plusem jest jej mała długość - dzięki temu jest bardziej poręczna  w operowaniu jak i łatwiej "schowalna" w podróży.

A sam tusz - faktycznie wydłuża, faktycznie pogrubia, faktycznie podkręca i faktycznie rozdziela (chyba najbardziej to się dało odczuć). Tylko też wszystko mam wrażenie zgodnie z opisem, czyli subtelnie. :D Czyli takie faktyczne All-in-One, tylko w umiarze. ;)

 Same popatrzcie:

tusz do rzęs Giordani Gold Iconic All-in-One, Oriflame, próbka na oku, swatch


Jeden minus niestety - wieczorem części tuszu nie miałam na rzęsach, tylko pod okiem... Trzeba by sprawdzić czy to przez to, że był świeżo otwarty, czy po prostu ten typ tak ma. W końcu wg opisu miał zostać na rzęsach cały dzień...

Więc, czy tusz Giordani Gold Iconic All-in-One może się spodobać? Tak. Czy ujął mnie na tyle, żeby zrezygnować z ulubionego Volume Blast The ONE? Nie. ;) Ale myślę, że znajdzie również swoje fanki. :)

Dobrego wieczoru z jakimś relaksem All-in-One, np. herbatą z mnóóstwem przypraw korzennych. :D

3 komentarze:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Volume Blast też mnie ujął. Był pierwszym który zamówiłam. Potem były inne na przetestowanie i wróciłam do Volume Blast. Wydaje mi się, że ten Giordani Gold jest dla tych co lubią bardzo delikatny makijaż, np moja mama. Zbytniego pogrubienia z tego co widać nie ma, a ten z The One jest świetny. :) ja jednak jak już robię makijaż i męcze swoją cerę, oczy itd to już chcę mieć ładny efekt, wyrazisty, taki który będzie mnie "poprawiał, ulepszał" a nie tylko "zaznaczał czy delikatnie podkreślał"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak. :) Generalnie lubię delikatny makijaż, ale rzęsy muszą być. ;)

      Usuń