środa, 31 sierpnia 2016

Coś zupełnie innego z Oriflame :)



Dobry wieczór. :)

Testy nowości Katalogu 13 trwają a tymczasem chciałam się z Wami podzielić czymś, czego tu jeszcze nie było. :D Oto mój...

DIY z Oriflame


Pewnego razu zobaczyłam u rodziców taki oto zegar:

DIY Oriflame zegar lakier do paznokci The ONE Long Wear

Stwierdziłam, że jakiś taki smutny jest... A ja przecież mam mnóóóóstwo kolorowych rzeczy. :D Tak - wpadło mi do głowy, żeby pomalować ten zegar lakierami do paznokci The ONE Long Wear!

Zaczęło pojawiać się to:

DIY Oriflame zegar lakier do paznokci The ONE Long Wear

Potem czekałam na dostawę odcienia Kiwi do listków. ;) I na końcu ujrzałam:

DIY Oriflame zegar lakier do paznokci The ONE Long Wear

(wybaczcie zmianę oświetlenia) Jakichś specjalnych zdolności plastycznych nie posiadam, ale i tak zadowolona z efektu jestem całkiem, całkiem. No i to była naprawdę ogromna frajda! :D

A Wam zdarzało się używać kosmetyków do całkiem innych celów niż upiększanie siebie? Albo upiększanie się w inny sposób niż "ustawa przewiduje"? ;) Piszcie w komentarzach. :D


4 komentarze:

  1. Haha, nieźle, faktycznie takiego wpisu się nie spodziewałam, fajny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, Anju. :) Polecam eksperymenty - mogą wyjść naprawdę fajne rzeczy. :D

      Usuń
  2. Zdolniacha :) w mojej rodzinie od zawsze to malowania po buziach używa się szminek :) jak jakiś balik jest czy coś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O - w tym wypadku też miałabym "trochę" kolorów do wyboru. ;)

      Usuń