Już kiedyś wspominałam o pomadkach The ONE 5-w-1 (dokładnie w poście z 30 lipca :) ), jednak wtedy bardziej kierując się opisem Oriflame oraz opiniami innych. Od tego czasu zaopatrzyłam się w kilka własnych odcieni i mogę się osobiście odnieść do tych treści.
Sama nazwa wskazuje, że te pomadki powinny spełniać 5 warunków i żeby był porządek, to nimi będę się kierować w opisie. :) Więc:
- "Bogate odcienie" - myślę, że liczba 37 obroni się sama. ;)
- "Lśniące wykończenie" - tu bym się zastanowiła; nie mogę ich nazwać całkowitym matem, ale do określenia "lśniące" bardziej pasuje seria "shiny" jak jej sama nazwa wskazuje.
- "Pomaga zachować odpowiedni poziom nawilżenia" - tak, tak, Tak Zdecydowanie.
- "Wysoki komfort stosowania" - aplikacja jak przy szmince ;), jeśli usta są przygotowane (np. wcześniej nałożymy balsam do ust, który już je nawilży), to kolor nakłada się szybko i równo.
- "Długotrwały kolor" - to zależy od oceny własnej, jaki czas jest dla kogoś długotrwały; ja mogę napisać, że te szminki "wytrzymują" na mnie około 4-5 godzin. Z tym, że przy naprawdę intensywnym obciążeniu (w tym czasie dużo śpiewam, robię z dziećmi różne "ćwiczenia buzi" i sporo piję).
Podsumowując: uważam, że spisują się naprawdę Dobrze. Nigdy nie przepadałam za szminkami (próbując różnych), a te mnie "kupiły". Odcienie jakie posiadam to: Posh Plum, Coral Charisma, London Red (najodważniejszy z nich dla mnie) i VIP Beige.
Poza tym niedawno została powiększona paleta ich kolorów (o 7 - stąd bogactwo w 37 odcieni). I to w bardzo specjalny sposób - do ich zaprojektowania zostały zaproszone blogerki z różnych zakątków świata. Także "nasza" Maffashion! (jej wpisy na: facebooku, blogu i instagramie).
A tutaj możecie zerknąć jak prezentują się te nowe kolory Pomadek The One Colour Stylist:
W kolorowym świecie to dziś na tyle - miłej nocki! :)
A może zamieściłabyś swatche szminek?
OdpowiedzUsuńMyślałam o tym Anju - na razie niestety nie jest to możliwe ze względów sprzętowych (aparat przestał reagować na baterie, a komórka "nie umie" zrobić odpowiedniego zdjęcia, nie przeinaczającego tych kolorów).
UsuńAle na pewno, gdy tylko pojawi się możliwość - w ogóle zacznę robić zdjęcia moim nabytkom, także "w akcji". :)
Super :) i za częstsze wpisy też bym się nie obraziła ;)
UsuńA ja się zdecydowanie nie obrażam za takie komentarze! :) Na razie będę się trzymać 2 wpisów w tygodniu. Może to troszkę "podskakiwać" w okresach bez-szkolnych. :)
UsuńTo kiedy najbliższy bezszkolny okres? ;)
UsuńW okresie świątecznym rzecz jasna. :)
Usuń