Dobry wieczór. :)
Dziś, przedpremierowo mam przyjemność pokazać Wam
Odżywczy krem do ciała Swedish SPA
Który jak widzicie na zdjęciu w oryginale jest masłem do ciała. ;) Nowością w tej 3-elementowej serii jest szwedzki wrzos z wielką ilością antyoksydantów, które "nawilżają, odnawiają i chronią skórę oraz zapewniają jej zdrowy wygląd" * oraz olejek z migdałów, który jest "bogaty w witaminy, pomaga odżywiać skórę i przywracać jej dobrą kondycję" *.
A cóż ja mogę powiedzieć po weekendzie?
Ma bardzo gęstą konsystencję, a jednak równie dobrze się wchłania.
Zapach jest baaaaaaaaardzo migdałowy i intensywny, więc przyjemność z jego korzystania będą miały osoby, które ten aromat naprawdę lubią.
Strona "wypróbuj" w katalogu jest bardzo zbliżona do oryginału, tylko dużo mniej intensywna. ;)
Strona "wypróbuj" w katalogu jest bardzo zbliżona do oryginału, tylko dużo mniej intensywna. ;)
Co do nawilżenia to zdecydowanie jest, natomiast osobiście wolę serię balsamów z Optimals (z olejkiem arganowym albo o zapachu lilii wodnej).
Natomiast krem do ciała Swedish Spa jest bardzo wydajny.
Ta odrobina na zdjęciu wystarczyła mi na całe przedramię z dłonią włącznie. :)
Podsumowując - dla miłośniczek wieczornej, relaksacyjnej pielęgnacji oraz zapachu migdałów - zdecydowane tak. Dla innych - można spróbować. ;)
Uzdrawiającego snu!
*cytaty oczywiście z Katalogu 14. str. 147 (przedostatnia ;) )