poniedziałek, 16 listopada 2015

Jest nadzieja - tusz do rzęs Very Me Eye Lash Stylist :)

Dobry wieczór. :)

Niestety znów po dłuższej przerwie (nałożyły mi się różne sprawy zawodowe i osobiste - nie chcę się wdawać w szczegóły, ale mam nadzieję, że po Nowym Roku będzie duuużo lepiej :) ).

A wracając do spraw kosmetycznych - już od dawna marzył mi się kolorowy tusz do rzęs. Miałam ogromne oczekiwania wobec kolorowej odmiany Wonderlash - niestety okazały się płonne.

Niedawno pojawiło się
Very Me Eye Lash Stylist

tusz do rzęs Very Me Eye Lash Stylist Oriflame

Po przejściach podchodziłam do niego barrrrdzo ostrożnie. Ale na szczęście - jest lepiej. :)
Na szybko miałam do wypróbowania odcień Niebieski i Złoty, których zdjęcia tu widzicie.

tusz do rzęs Very Me Eye Lash Stylist Oriflame szczoteczki i opakowanie

tusz do rzęs Very Me Eye Lash Stylist Oriflame szczoteczki


Pojedyncze użycie było na tyle dobre, że postanowiłam zamówić dla siebie prywatnie niebieski. :) Otworzyłam go na kilka godzin, żeby "pooddychał" i efekt był taki, że:
  • ładnie nałożył się na rzęsy;
  • nieźle je rozczesuje (chociaż Wonderlash nie ma w tym sobie równych ;) )
  • faktycznie zobaczyłam na moich rzęsach kolor!
Zwłaszcza na końcówkach i co ciekawe - po ok. 15 minutach lekko ściemniał. Początkowo był jasny - tak jak widzicie na zdjęciu, po czasie ciemnieje i leciutko wpada w fiolet (bardzo, bardzo lekko).

Także - mamy w końcu kolorowy tusz! :)