wtorek, 7 kwietnia 2015

Światło gwiazd... :)

Dobry wieczór. :)

Dziś aromatycznie, czyli słów parę o wodzie toaletowej:

Lucia Starlight


woda toaletowa Lucia Starlight z Oriflame


Dziś wyjątkowo posłużę się w głównej mierze słowami Oriflame, ponieważ rzadko się zdarza, aby opis tak mi się spodobał. :)

"Delikatny kwiat siódmaczka leśnego, zwanego również „Pięknością Nocy”, jest głównym składnikiem zachwycającej wody toaletowej Lucia Starlight. Legenda głosi, że zerwany w milczeniu o północy pomagał odnaleźć magiczny kwiat paproci. Ten niezwykły, efemeryczny kwiat kwitnie tylko przez jedną noc, by zwabić swoim kuszącym zapachem nocne motyle. Jego zapach idealnie oddaje nieuchwytny urok wieczornych chwil."*

Uwielbiam różnego rodzaju legendy... (pamiętacie Possess? )

A po mojemu?

Jest to bardzo świeży zapach. :) Spodoba się wszystkim kobietom, które lubią aromaty orzeźwiające, kwiatowe i lekkie.

Gwiezdnego wieczoru. :)

* Opis pochodzi ze strony opisującej Lucia Starlight.


2 komentarze:

  1. Hmm... kartka zapachowa nie była zachęcająca. Ale może warto dać mu szansę, cenę miał atrakcyjną ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lucia Starlight nie jest moją bajką zapachową i to jest drugi powód dla którego oparłam się bardziej na opisie firmy. ;)

      Usuń